BURBERRY London For Men EDT
W 1856 roku, 21-letni Thomas Burberry, założył swój pierwszy sklep z konfekcją w niewielkiej miejscowości Basingstoke, oddalonej 77 kilometrów od Londynu. W sklepie pod szyldem Burberry’s, sprzedawał ubrania chroniące lokalnych mieszkańców przed zmienną, brytyjską pogodą. Swój biznes oparł głównie na odzieży outdoorowej, dlatego też często pracował nad wodoodpornymi, oddychającymi materiałami. Dzięki innowacyjnym patentom na tkaniny, firma młodego brytyjczyka szybko się rozrosła i w 1891 roku otworzył on pierwszy sklep w centrum Londynu. Obecnie, przy Sloane Street, po ponad 130 latach, stoi potężny, flagowy sklep Burberry, który stał się uosobieniem brytyjskiego luksusu. Poza odzieżą i innymi akcesoriami, jest w nim dostępny również spory asortyment perfum damskich i męskich. Wśród nich odnajdziemy także kompozycję, która trafiła na listę najlepszych perfum wszech czasów. Mowa tu oczywiście o wodzie toaletowej BURBERRY London For Men. Zapewne o takich zdarzeniach, Thomas Burberry za swojego życia, chyba nawet nie śnił. Przenieśmy się zatem na kapryśne, deszczowe ulice Londynu.
Obecnie Burberry to marka globalna, z wielu względów, które przytoczę poniżej, rozpoznawalna na całym świecie. Niewielka początkowo firma, rozwinęła się znacząco, dzięki wynalezieniu przez Thomasa Burberry wodoodpornej, oddychającej tkaniny o nazwie gabardyna. Jej odporność i wytrzymałość doskonale spisywały się w produkcji odzieży wierzchniej, roboczej, hobbystycznej, a także podczas ekstremalnych wypraw himalajskich i polarnych.
Tkanina ta została także użyta w zaprojektowanym w 1912 roku przez Thomasa Burberry płaszczu o nazwie tielocken. To pierwowzór znanego nam, modnego do dnia dzisiejszego, trenczu. Płaszcz ten, to kolejny kluczowy krok w rozwoju firmy. W pewnym okresie, co piąty płaszcz eksportowany z Wielkiej Brytanii, był z metką Burberry’s.
W latach XX-tych firma Burberry’s zaczęła używać nowego wzoru podszewki dla swojej odzieży przeciwdeszczowej. Była to charakterystyczna, biało-czarno-czerwona krata na beżowym tle (tzw. Haymarket Check). Jako skryty pod spodem wzór, znany był jedynie wtajemniczonym właścicielom owej odzieży.
Burberry Haymarket Check
Jednak dopiero ponad 40 lat później pewien przypadek sprawił, że ten wzór urósł do rangi ikony. Kratę “wywinięto” na wierzch i momentalnie stała się znakiem rozpoznawczym marki. Motyw ten pojawił się na ubraniach, parasolkach, kaszmirowych i jedwabnych szalach marki Burberry, stając się synonimem luksusu i elegancji. Królowa Elżbieta II, przyznała firmie rangę oficjalnego dostawcy rodziny królewskiej.
Na nieszczęście dla firmy, z czasem, ta rozpoznawalna, flagowa krata, stała się najczęściej podrabianym wzorem na świecie. To, co kiedyś było synonimem luksusu, nagle stało się znakiem rozpoznawczym brytyjskiej klasy robotniczej.
W 2001 roku, zgodnie z napisem Prorsum (z łac. Naprzód) w odwiecznym, rycerskim emblemacie marki Burberry, firma ruszyła do walki z podróbkami. Jednak dopiero schyłek nielegalnej logomanii, zmiany w trendach światowej mody i powrót do streetwearu, spowodował, że marka odzyskała swój dawny blask. Stary wzór szkockiej kraty ponownie stał się koniem napędowym brytyjskiego domu mody.
Odświeżony w 2023 roku firmowy emblemat Equestrian Knight
W 2006 roku, także twórcy nowej wody toaletowej, zdecydowali okryć szklany flakon skrawkiem miękkiej tkaniny ze słynnym motywem w kratę. W takiej oto tekstylnej formie zaprezentowano nowy zapach, BURBERRY London For Men. Londyn to miasto mody, historii i piękna. BURBERRY London wnosi wszystko, z czego Londyn może być dumny, a nawet więcej, do tego absolutnie eleganckiego zapachu dla mężczyzn.
Romantyczne otulenie zmysłów
BURBERRY London For Men zbudowany jest z samych pięknych nut, które zostały starannie dobrane przez jego twórcę – Antoine Maisondieu. Perfumiarz nadał im wytworność i wyrafinowanie niespotykane w żadnym innym zapachu. Czuć w nim ogromną brytyjską nostalgię w połączeniu z bardzo wyjątkową strukturą.
Zakładamy więc nasz prochowiec i ruszamy na ulice Londynu. Jesień dobiega końca, pogoda jest bardzo kapryśna, ale to tylko sprzyja naszym doznaniom i dodaje im uroku.
Na wstępie bardzo krótko zachwyca bergamotka, która zbilansowana jest orzeźwiającymi nutami lawendy. To ostatnie, migoczące promyki słońca, które ukazują się podczas nadchodzącej, nieubłaganej słoty. Przychodzi bowiem czas, kiedy ślady ciemnego, sypkiego cynamonu rzucają swoje dość wyraźne, ostre cienie.
Rozważne połączenie miękkiej skóry i przykurzonego kwiatu mimozy, sprawia, że pomimo ponurej aury, całość jednak staje się na wskroś romantyczna.
Na ulicach Londynu o tej porze często pada deszcz. Ostatnie złote, jesienne liście spadają z drzew, a powietrze staje się coraz to bardziej chłodne. Co innego jednak dzieje się w bazie kompozycji. Na koniec bowiem, gdy zapach się uspokoi, uwalnia on swoje ciepło i uwodzicielską moc. Wabi i urzeka egzotycznie smolistym gwajakowcem i równie gęstym mchem dębowym. Akord słodkiego Sherry i aromat cygara z pobliskiego pubu, wypełnia powietrze wraz z widoczną, cienką zasłoną dymu z opoponaxu.
Esencja Londynu
BURBERRY London For Men to kwintesencja jesiennego zapachu. To także główna esencja brytyjskiej metropolii. Doskonały wybór na chłodne, szare i ponure dni. Doda nam ciepła i sprawi, że poczujemy się przytulnie, otuleni, niczym kaszmirowym szalem od Burberry. Na szczęście zapach nie jest drogi, więc raczej nie grozi mu, tak jak w przypadku sławnego motywu w kratę, masowa podróbka.
Ze względu na niską cenę, uważam także, że jest to pozycja wręcz obowiązkowa dla mężczyzn, którzy chcą poczuć się wyjątkowo w chłodne pory roku. Ten zapach po prostu trzeba znać i nie można go lekceważyć. Według mnie to najlepsza jak dotąd kompozycja z pracowni Antoine Maisondieu.
Zdjęcie: The Knightsbridge Estate
Będąc w Londynie, warto wybrać się w okolice Knightsbridge do nowo otwartego, flagowego sklepu Burberry. To ultra-luksusowy, czteropiętrowy obiekt, który jest połączeniem brytyjskiego kunsztu i klasyki z ukrytymi, nowoczesnymi technologiami.
Zlokalizowany przy Sloane Street w zachodnim Londynie, debiutuje w nowej koncepcji sklepu, oferując wgląd w podejście brytyjskiej marki do tego, co powinno oznaczać dziś słowo luksus.
Rok premiery: 2006
Kraj: Wielka Brytania
Dom: BURBERRY London (Coty) >>
Perfumiarz: Antoine Maisondieu
Kolekcja: London
Wersja: EDT
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ / 5
🛒 Sprawdź aktualną cenę na NOTINO: Burberry London for Men EDT 100 ml
