MENU

MIEJSCA

KONTYNENTY

„Perfumy motywują do dalekiej podróży”.
Lolson Zawadzki

NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter, aby otrzymywać powiadomienia o najnowszych artykułach.

REKLAMA

MARKI

OKAZJE

PORA ROKU

NUTY ZAPACHOWE

REKLAMA

TOP 5

PODOBNE

NARCISO RODRIGUEZ For Him EDT 2007

NARCISO RODRIGUEZ For Him EDT 2007

NARCISO RODRIGUEZ For Him to zapach bardzo prosty w budowie, a zarazem bardzo skomplikowany w odbiorze. I to też prawdopodobnie było powodem wycofania go z drogeryjnych półek, ponieważ według mojej opinii, tak samo jak GUCCI Guilty Absolute, powinien być w ofercie perfumerii niszowych. To pierwszy i jeden z niewielu dotychczas męskich zapachów w portfolio tego znanego, amerykańskiego projektanta. W pewnym sensie jednak cała historia zapachów od Narciso Rodriguez ma tak naprawdę swoje początki w Egipcie.

Kiedy myślę o miejscu, które łączy w sobie monumentalizm, egzotykę, tajemniczość i zmysłowość, przychodzą mi na myśl ciepłe, zalane słońcem brzegi Nilu i starożytne piramidy wznoszące się obok na gorących piaskach Sahary.

Egipt (nazywany przed tysiącami lata jako Kemet) to starożytna kraina tajemnic, wypełniona także pachnącymi roślinami i kwiatami rosnącymi wzdłuż linii brzegowej Nilu.

Kiedy myślę o zapachu, który reprezentuje poryw zmysłów, jest to piżmo. Ten seksowny i nietuzinkowy zapach co ciekawe, pozyskiwano z gruczołów okołoodbytniczych należących do zwierząt zwanych piżmowcami. To jeden z najpotężniejszych naturalnych feromonów na świecie.

Zapach faraonów

Nie jest tajemnicą, że Ci, którzy zbudowali piramidy, przekazali swoją wiedzę i mądrość światu. To od Egipcjan świat przejął wiedzę, filozofię, matematykę, astronomię, sztukę i inne dziedziny, które ewoluowały i rozprzestrzeniły się po całym świecie.

Starożytni egipcjanie byli także mistrzami perfumiarstwa i stworzyli jeden z najwspanialszych i magicznych olejków w historii, eliksir nilowy zwany także egipskim piżmem. Używany był przez licznych faraonów, Kleopatrę oraz długą listę niektórych z najsłynniejszych jej kochanków i uwodzicieli.

Egipski olejek piżmowy różni się jednak od naturalnego piżma. Jest to bowiem mieszanka różnych związków aromatycznych, często zawierających dodatkowe olejki eteryczne, takie jak jaśmin, drzewo sandałowe i wanilia, tworzące kuszący zapach starożytnego Egiptu. Ta harmonijna mieszanka przywołuje mistyczną atmosferę Delty Nilu i majestat pałaców faraonów.

Znaczenie egipskiego olejku piżmowego w starożytnym Egipcie było ogromne. Często włączano go do ceremonii i rytuałów religijnych. Wierzono, że zapach może łączyć świat fizyczny i duchowy i był używany do przygotowania duszy na życie pozagrobowe.

Ponadto egipski olej piżmowy był również stosowany w praktykach leczniczych. Ogólnie rzecz biorąc, egipski olejek piżmowy odegrał zasadniczą rolę w kulturze i religii starożytnego Egiptu i pozostał kultowym zapachem do dzisiejszych dni.

Zapach ma w sobie pewną tajemnicę, której trudno się oprzeć i często kojarzy się z luksusem, bogactwem i władzą.

Jego tajemniczość nadal urzekają ludzi na całym świecie, a bogata historia i znaczenie kulturowe sprawiają, że jest to naprawdę wyjątkowy i ponadczasowy zapach.

Inspiracje

Zapach egipskiego piżma urzekł także młodego Narciso Rodriguez’a. Otrzymawszy flakon rzadkiego, egipskiego olejku piżmowego, z miejsca uczynił go dla siebie swoistym “signature scent” – olfaktorycznym podpisem, z którym nie rozstawał się przez lata.

Zafascynowała go wyjątkowa, ekspresyjna moc piżma oraz jego niezwykła zdolność odzwierciedlania i ujawniania natury każdego, kto go nosi. Jego najbliższa klientka, ikona dobrego stylu, Carolyn Bessette, żona Johna F. Kennedy’ego Jr., była ściśle kojarzona z egipskim piżmem. Egipskie piżmo to była cała Carolyn.

I właśnie to wyjątkowo mocne i intymne połączenie z piżmem oznaczało, że kiedy projektant zaczął tworzyć swój własny zapach, w jego centrum musiało górować piżmo.

W 2003 roku, w okresie pełnego ugruntowania kariery jako wpływowego projektanta, powstały pierwsze perfumy jego marki – NARCISO RODRIGUEZ For Her. Ich twórcami była uznana para perfumiarzy, Christine Nagel i Francis Kurkdjian – twórca awangardowego Le Male dla Jean-Paul Gaultier.

Niemal natychmiast po inauguracji zapach stał się hitem i osiągnął status kultowego. Sprzedawany jest do dnia dzisiejszego. Tym samym Narciso Rodriguez, poza modą, zapisał się dużymi literami także w historii perfumiarstwa XXI wieku.

„Chciałem stworzyć zapach, który będzie uzależniający, zmysłowy i wiecznie piękny”.
Narciso Rodriguez

Cztery lata później, w 2007 roku, Narciso Rodriguez ponownie zatrudnił Francis Kurkdjian’a do kolejnego projektu. Tym razem chodziło o pierwsze perfumy tej marki dla mężczyzn. W taki oto sposób powstała woda toaletowa NARCISO RODRIGUEZ For Him. Jakie zatem wrażenia dostarcza ten piżmowy blend?

Zapach wilgotnego granitu

Struktura zapachu NARCISO RODRIGUEZ For Him przypomina doświadczenia związane z wejściem do wilgotnego korytarza starożytnej piramidy faraonów, gdzie monumentalne struktury emanują swoją siłą i wieczną obecnością.

Początek odnosi się jeszcze aromatów dochodzących z brzegów Delty Nilu. Dociera do nas zapach wodnistych fiołków, który otula nasze zmysły delikatną, soczystą, zieloną barwą. Mamy rześki poranek i czas, kiedy jeszcze wilgoć utrzymuje się w powietrzu, a zieleniące się pędy fiołka, trawy i mech, połyskują w promieniach porannego słońca. Poranek jest dość chłodny, bliski 50° Fahrenheit’a. Użytkownicy tej skali temperatury powinni polubić ten klimat. Dla wielu jednak ta skala będzie już od samego początku niezrozumiała.

Atmosfera wodnistego chłodu zbliża nas do wejścia w półmroczny korytarz piramidy. Zapach jego wnętrza odstraszy kolejnych amatorów. Dla mnie przygoda jednak dopiero się rozpoczyna.

W szczelinach widać jeszcze gdzieniegdzie skarłowaciałe sadzonki fiołków, których nasiona osadził tu zapewne gwałtowny wiatr zwany tutaj chamsin. Korytarz jest stosunkowo prosty, ale jego wilgotne zakamarki wypełnione są specyficzną dla paczuli stęchlizną. Szarość otaczających nas granitowych bloków skalnych jest surowa, szorstka i mokra.

W połowie tego szarego korytarza, raz po raz z sufitu spadają na nas niewielkie krople, a w każdej z nich zaklęta jest pewnego rodzaju ponadczasowość.

Piżmo, tak uwielbiane przez Narciso Rodriguez’a, przemycone jest tutaj w wyrafinowany sposób. Fenomenalnie podkreśla bowiem chłodny, szary aspekt otaczających nas wilgotnych, granitowych bloków. Dodatkowo przypomina nam o potędze starożytnych władców.

Ukoronowaniem tej eksploracji jest wejście do dolnej, końcowej komory tej piramidy przypominającej kuluary egipskich świątyń. Dopiero tu czuć ciepło i zmysłowość. Na finiszu bowiem doświadczymy pełnej mocy i majestatu egipskich władców. Ciepła, lśniąca komnata wypełniona piżmem i bursztynem, tworzy uczucie przytulności i kojącej elegancji.

NARCISO RODRIGUEZ For Him to niezwykle eleganckie i wyrafinowane połączenie rytuałów, egzotyki, tajemnicy, luksusu i majestatu, które przenikają przez wieki, przywołując wspomnienia z najpiękniejszych i najbardziej tajemnych i nieodkrytych miejsc starożytnego świata.

Na gali French Fragrance Foundation w 2008 kompozycja zdobyła główną nagrodę dla najlepszego męskiego zapachu w kategorii Limited Editions i nagrodę główną za najlepszy design męskiej butelki perfum.

Na zapach padła niestety klątwa faraona. Szary NARCISO RODRIGUEZ For Him został niestety dość szybko wycofany ze sprzedaży.

Może to być kwestia braku składników użytych w oryginalnej kompozycji, a które zostały z czasem zakazane przez IFRA (International Fragrance Association). To stowarzyszenie niestety unicestwiło jakość wielu kultowych perfum. Zmieniło w popłuczyny także oryginalnego Fahrenheit od DIOR.

Mogą za tym stać także niskie wyniki sprzedaży tej wyrafinowanej wody toaletowej, która to – jak wspomniałem na wstępie – nie pasuje do mainstreamu.

Nowsza, niebieska linia Bleu Noir także jest godna polecenia, a szczególnie jej piżmowo-drzewna wersja For him Bleu Noir EDP. Warto przetestować też piżmowo-wetiwerową wersję Narciso Rodriguez For him Vétiver Musc z 2024 roku.

Szare, wilgotne, granitowe korytarze NARCISO RODRIGUEZ For Him są jeszcze do odnalezienia, jednak dla wielu pozostaną nieodkryte. Tak jak i liczne tajemnice faraonów.



Rok premiery:
2007
Kraj:
USA
Dom: NARCISO RODRIGUEZ (Shiseido) >>
Perfumiarz:
Francis Kurkdjian
Kolekcja: For Him Collection
Wersja: EDT
Ocena: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ / 5

🛒Sprawdź aktualne ceny linii For Him Bleu Noir na NOTINO: Narciso Rodriguez For him Bleu Noir EDP lub Narciso Rodriguez For him Vétiver Musc.

Lolson Zawadzki
Lolson Zawadzkihttps://lolson.luxury
Jestem autorem magazynu online LOLSON.LUXURY oraz niezależnym recenzentem perfum. Od dawna pasjonują mnie podróże i zapachy świata. Odwiedziłem ponad 60 krajów na pięciu kontynentach i rocznie testuję jakość i skład setek perfum. Wiele z nich bywa ściśle powiązanych z konkretną lokalizacją. Chciałbym więc pokazać Wam świat cudownych zapachów, zapraszając Was jednocześnie w miejsca, których być może jeszcze nie znacie - Miłej podróży!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
REKLAMA
error: Treść jest chroniona!